Płoszcze krzemienne z Lublińca

Krzemienne groty lub ostrza o liściowatym kształcie

W kolekcji zabytków archeologicznych uwagę zwraca bardzo duży – liczący 21 cm długości, 6,2 cm szerokości i 1,1 cm grubości – okaz płoszcza czyli ostrza krzemiennego znaleziony w miejscowości Lubliniec Stary koło Lubaczowa. Zabytek ten ma bardzo regularny, dobrze wypracowany kształt, świadczący o bardzo wysokim kunszcie rzemieślniczym jego wytwórcy. Ostrze jest trójkątne, o prostych bokach schodzących się w kierunku wierzchołka. Bardzo wyraźnie wyodrębniona podstawa w postaci regularnego, owalnie zaokrąglonego trzonka, jest nieco grubsza niż część ostrzowa. W przekroju poprzecznym eksponat posiada charakterystyczny dla wszystkich narzędzi bifacjalnych, soczewkowaty kształt. W części wierzchołkowej na jednej z krawędzi bocznych widoczny jest negatyw po uderzeniu wyprowadzonym od czubka ostrza, znoszący część krawędzi tnącej narzędzia. Takie uszkodzenie mogło powstać przy trafieniu w twardą powierzchnię jeśli służyło ono do rzucania – jako ostrze oszczepu bądź pchnięcia jeśli było ono oprawione w rękojeść i pracowało w charakterze noża. Zabytek ten wykonano metodą rdzeniową poprzez odbijanie od boków na powierzchniach przedniej i tylnej poszczególnych serii odłupków mających za zadanie uformowanie z pozostałej bryły krzemiennej części funkcjonalnej narzędzia. Pozostałości wspomnianego wyżej procesu widoczne są w postaci licznych negatywów o wachlarzowatych kształtach i wyraźnych falach odbić rozchodzących się od miejsc w które uderzono tłuczkiem. Przy krawędziach bocznych zachowane są negatywy po odbiciu małych odłupków formujących ostateczny kształt okazu. Podobne, lecz bardziej liczne ślady po odłupkach formujących znajdują się na krawędziach bocznych trzonka. Analiza formy eksponatu – kwalifikująca go jako płoszcze o nasadzie w postaci dobrze wyodrębnionego trzonka oraz trójkątnym ostrzu – mimo iż jest to znalezisko pozbawione szerszego kontekstu archeologicznego, na podstawie analogii do znalezisk z innych stanowisk archeologicznych, można dosyć pewnie datować na okres wczesnej epoki brązu i łączyć jego powstanie ze społecznościami kultury mierzanowickiej. Wyroby tego typu, swoim kształtem nawiązują już do przedmiotów odlewanych z nowo opracowanego surowca – brązu, ze względu jednak na niewielką dostępność miedzi i cyny na terenie południowo-wschodniej Polski jeszcze przez długi czas wykonywane będą ze skał krzemionkowych. Płoszcze z Lublińca Starego wykonano z krzemienia barwy jasnoszarej z niewielkimi wtrętami krzemionki ciemniejszej o nieco lepszej przejrzystości w obrębie której widoczne są liczne drobne białawe okruszki skorupek wapiennych. Tego rodzaju krzemienie występują naturalnie na wschód od górnego Bugu oraz w dolinie Dniestru zatem w okolice Lubaczowa trafiło ono jeszcze w pradziejach z terenu dzisiejszej Ukrainy.